Słowo na niedzielę 8 lipca 2018 r. 

  Często w naszym życiu zdarzają się pomyłki. Myślimy, że kogoś znamy, a tymczasem ten ktoś jest kimś innym. Rzeczywistość często wymyka się możliwościom naszego poznania.  „Pewnego razu, doświadczony życiem profesor miał wykład na temat dobrze wy­korzystanego czasu. Dla zobrazowania te­go problemu przeprowadził następujący eksperyment. Postawił przed studentami duży dzban. Następnie włożył do niego 12 kamieni wielkości piłki tenisowej, które wypełniły dzban aż po brzegi. Następnie zapytał studentów: „Czy dzban jest już pełen?.

 Wszyscy odpowiedzieli: „Tak”. Po chwili milczenia profesor zapytał ponownie: „Na pewno'1”. Studenci trwali przy swoim zdaniu. Profesor tym razem zaczął dosypywać drobny żwir i potrząsać dzbanem. Żwir zajął miejsce między ka­mieniami. Studenci na ponowione pytanie profesora: „Czy dzban jest pełen? nie by­li tacy pewni. Jeden z nich odpowiedział: „Prawdopodobnie nie”. „Bardzo dobrze”- odpowiedział profesor i wsypał do dzba­na piasek, który zajął wolną przestrzeń między kamieniami i żwirem. Po czym ponownie zapytał: „Czy dzban jest pe­łen'1”. Tym razem, studenci bez wahania odpowiedzieli: „Nie”. „Dobrze”- odpo­wiedział profesor. I tak jak studenci się spodziewali, wziął butelkę wody i wypeł­nił dzban po brzegi. Profesor spojrzał na studentów i zapytał: „Jaką prawdę uka­zuje nam ten eksperyment? Jeden z nich odpowiedział: „Jeśli nawet nasz kalendarz zajęć jest zapełniony, to możemy dorzucić jeszcze więcej, więcej zrobić”. „Zła odpo­wiedź. Tu chodzi o cos innego - powie­dział profesor - Jeśli nie włożymy na samym początku kamieni do dzbana, to póź­niej będzie to niemożliwe”. Studenci zro­zumieli intencje profesora który zadał im kolejne pytanie: „Czym są  kamienie w waszym życiu? Wasze zdrowie. Wasza rodzina. Przyjaciele. Realizowanie ma­rzeń i pasji. Zdobywanie wiedzy. Odpo­czynek. Albo jeszcze cos innego...

   Należy zapamiętać, że najważniejsze, aby na początku włożyć te kamienie do dzbana życia, w przeciwnym wypadku ryzykujemy przegraną. Jeśli na pierw­szym miejscu będziemy wypełniać nasze życie drobiazgami i nie będziemy mieć wystarczająco dużo czasu, by poświęcić go na najważniejsze sprawy, wtedy musi­my liczyć się z przegraną. A zatem musi­cie sobie zadać pytanie – Czym są kamienie w waszym życiu. Następnie, włóżcie je na samym początku do wasze­go dzbana życia”.

   Wróćmy do pytania postawionego w tytule: „Czym są kamienie w twoim życiu? W odpowiedzi często posiłkuje­my się wypowiedziami ludzi, którzy do czegoś doszli i stanęli w obliczu osta­tecznego podsumowania swojego życia.

   W „dzbanie naszego życia” oprócz wyżej wspomnianych „kamieni” musi być najważniejszy, o którym w Dziejach Apostolskich czytamy: „On jest kamie­niem, odrzuconym przez budujących; tym, który stał się głowicą węgła”. Tym kamieniem jest Jezus Chrystus.

ks. mgr Bernard Twardowski