Słowo Boże na niedzielę 7 czerwca 2020 r.
Anglia, jak wieinnych krajów, została podbita przez legiony rzymskie i stała się prowincją Rzymu. Już w III i IV wieku „podboju” Anglii — ale całkowicie innego — dokonali misjonarze chrześcijańscy, nawracając mieszkańców tej wyspy. Jednym z nich był św. Patryk.
Prawie 30 lat głosił Irlandczykom Ewangelię. Spełniał nakaz Pana Jezusa, dany Apostołom przed wniebowstąpieniem: Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego(Mt 28,19).W imię Trójcy Świętej chrzci tysiące ludzi tej wyspy.
Pogańskim Irlandczykom trudno było zrozumieć prawdy wiary chrześcijańskiej, zwłaszcza tajemnicę Trójcy Świętej. Długo tłumaczył im, że choć są trzy Osoby Boskie, to jednak jest tylko jeden Bóg. Gdy skończył naukę, spostrzegł, że jej nie zrozumieli i twierdzą, że jest trzech bogów, a nie jeden. Zmartwiony, rozmyślał jakby jasno i obrazowo przedstawić tę prawdę prostym i niewykształconym Irlandczykom. Czuł, że słowa tu nie wystarczą, że trzeba znaleźć jakiś obraz, jakiś przedmiot, który by im pomógł w zrozumieniu. Irlandia miała zawsze dużo opadów. Dzięki temu rosło na niej wiele rozmaitych roślin. Stąd też otrzymała nazwę „Zielonej Wyspy”. Wśród tych roślin Patryk spostrzegł koniczynę. Gdy patrzył na nią, przyszedł mu do głowy doskonały pomysł. Mówiąc o Trójcy Świętej, pokazywał im liść koniczyny, objaśniając, że jak w jednym liściu koniczyny są trzy części, trzy odgałęzienia, tak podobnie też w jednym co do natury i istoty Bogu, są trzy Osoby. Ta trójlistna roślina ułatwiła, nawracającym się Irlandczykom przyjąć prawdę Trójcy Świętej. Już nie mówili więcej, że jest trzech bogów. Zrozumieli, że coś może być pod pewnym względem jednym, a pod innym troistym.
Patryk został świętym. Jegouroczystość obchodzi Kościół 17marca. W tym dniu wielu Irlandczyków, by uczcić swego apostoła nosi przy kapeluszu albo w klapie marynarki listek koniczyny.
Oczywiście, rozumiemy, że liść koniczyny jest tylko pewnym porównaniem, podobieństwem i to mało dokładnym Trójcy Świętej. W Bogu bowiem nie ma części materialnych, jak w liściu koniczyny. Bóg jest duchem, a więc czymś zupełnie różnym od wszelkich rzeczy materialnych.
Ważniejszą rzeczą i jednocześnie możliwą dla nas jest czcić Boga Ojca, który stworzył cały świat, kochać Pana Jezusa, który nas odkupił przez swą mękę i prosić Ducha Świętego, by nam dał męstwo i mądrość, byśmymogli żyć według Ewangelii. W tym celu odmawiamy od czasu do czasu krótką modlitwę: „Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu...”
ks. mgr Bernard Twardowski