Słowo na niedzielę 27 września 2015 r.
Piekło - straszna rzecz! Chyba nie o tym będzie w dzisiejszym słowie? Właśnie o tym, o piekle: 3 razy wypowiedział Pan Jezus to słowo w dzisiejszej Ewangelii! To jedna z bardzo ważnych prawd naszej św. religii. W Polsce to słowo często się powtarza. Są miejscowości, które mają dziwne nazwy: Raj, Niebo, Niebiosa. Ale są miejscowości, które się nazywają: Piekło, Podpiekło, Piekiełek. Jest Piekło Górne, Piekło Dolne: Ludzie mogą przechodzić z Nieba do Piekła, lub na odwrót. W ogóle dziwna musi tam być rozmowa: Idę do Piekła, a po drodze zatrzymam się w Podpiekle . To brzmi jak w baśni. Prawdziwe piekło baśnią nie jest. Straszliwą teologię piekła przedstawił Dante. Dante i Wergiliusz docierają do bramy Piekła, na której widnieje napis „Przeze mnie droga w miasto utrapienia. Przeze mnie droga w wiekuiste męki. Przeze mnie droga w naród zatracenia. Jam dzieło wielkiej, sprawiedliwej ręki... Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją”. Kiedy przeczytał te słowa, zapłakał.
Skądże taka uparta walka z dogmatem wiary o karze wiecznej? Popycha do tego ludzi własny interes! Odrzucanie piekła jest ważne, bowiem jeśli ono istnieje, to do niego najprawdopodobniej trafią ludzie nieuczciwi i niemoralni. Ci nieszczęśliwcy pragnęliby, aby piekła nie było i czynią wszystko, aby samych siebie o tym przekonać. Z reguły wysiłki takie kończą się pewną formą niedowiarstwa, Nie wierzysz w piekło? Wobec czego uważasz, że piekła nie ma, bowiem ty w nie, nie wierzysz? Czy jakiś złodziej byłby tak niemądry, aby zaprzeczać istnieniu więzienia, bo po prostu on w to nie wierzy? Czy ta jego niewiara sprawi, że więzienie zniknie? I czy to mu cokolwiek pomoże, gdy zostanie wreszcie skazany za swoje przestępstwa? A więc nie powtarzaj powiedzenia: „Hulaj duszo – piekła nie ma”.
ks. mgr Bernard Twardowski