Słowo na niedzielę 8 lutego 2015 r.

      Na Boskiego Mistrza patrzyli wszyscy, oczekując od Niego pomocy. Zarówno osoby bliskie Chrystusowi, jak i ci z daleka. Wielokrotnie też słyszeliśmy „uzdrowił wielu”. Zdrowie należy do wartości podstawowych w naszym życiu. Człowiek zdrowy może pracować, spełniać różne zadania, służyć ludziom. Choroba to wszystko utrudnia bądź uniemożliwia, przynosi też cierpienie.
      Nie znamy do końca sensu i istoty cierpienia, nie umiemy powiedzieć, dlaczego ono istnieje. Wiemy tylko, że krzyż swego cierpienia człowiek może ofiarować Bogu, wypraszając nim konkretne potrzebne łaski.

       Od 1858 r. przywołuje do siebie wszystkich chorych i cierpiących Matka Boża z Lourdes. Wtedy zaprosiła młodziutką Bernadettę, prosząc o modlitwę i pokutę. Dziś do Lourdes przybywają ludzie z całego świata, obmywają się w świętej wodzie i doznają pociechy i uzdrowienia. W przedziwny sposób Matka Najświętsza wychodzi naprzeciw ludzkiemu cierpieniu, otwierając swoje serce na pogrążonych w bólu i będących dramatycznym położeniu. Lourdes jest wielkim darem miłosiernego Boga dla ludzkości. Maryja staje przed cierpiącymi jako Uzdrowienie chorych i Pocieszycielka strapionych, wskazując drogi ocalenia. Jakże często w tym – i wielu innych – świętym miejscu ludzie modlą się na różańcu, bo jest to siła wyzwalająca wielkie dzieła Boże. Lourdes jest więc jakimś znakiem dla Kościoła, symbolem opieki Matki Jezusowej nad światem i człowiekiem.
      Lourdes przypomina także o wielkim dogmacie Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. To przedziwna tajemnica przeznaczenia człowieka przez Boga do stanu pierwotnej niewinności i nieskalania. Po grzechu pierworodnym człowiek poddany jest bowiem prawu cierpienia. Ale Bóg miłosierny jest w możności stale przychodzić cierpiącemu człowiekowi z pomocą.
      Dobrze będzie, jeżeli otworzymy nasze serca na tajemnicę cierpienia. Nie tylko uświadomimy sobie obowiązek naszego ludzkiego miłosierdzia wobec wszystkich cierpiących, ale także dostrzeżemy, że poprzez cierpienie Pan Bóg chce nam coś powiedzieć i dać jakąś szansę. Matka Boża, objawiając się w Lourdes, podpowiada nam, że tu potrzeba modlitwy i miłości. Lourdes jest nam znakiem, jak trzeba stanąć przy chorych, jak im pomagać. Otwórzmy się więc na przesłanie Lourdes, otwórzmy się na słowa Maryi i skorzystajmy z szansy, jaką Pan Bóg nam daje.

      Św. Jan Paweł II wyznaczył na obchody Dnia Chorego dzień 11 lutego, w którym Kościół wspomina pierwsze objawienie Maryi w Lourdes. Hasłem światowego Dnia Chorego w roku 2015, są słowa z Księgi Hioba: „Niewidomemu byłem oczami, chromemu służyłem za nogi”.

      Zapraszamy osoby chore i niepełnosprawne oraz ich rodziny i opiekunów, pracowników służby zdrowia do wzięcia udziału w parafialnych obchodach Dnia Chorego. Niech ten dzień będzie dla nas czasem owocnej modlitwy.

ks. mgr Bernard Twardowski